środa, 28 września 2011

EFSF - pierwsze starcie


Giełdy europejskie od początku tygodnia notują wzrosty napędzane informacjami o konsensusie w kwestii EFSF. Stare przysłowie ostrzega jednak: „nie dziel skóry na niedźwiedziu”. Dlatego daleki byłbym od optymizmu – pomysł niby jest, ale jeszcze trzeba wprowadzić go w życie.

Pierwsze trudności EFSF ma za sobą – we wtorek ratyfikował go słoweński parlament. Większym sprawdzianem będzie środa – głosowanie odbędzie się w Finlandii*, której premier podtrzymuje swoje żądania w kwestii zabezpieczenia pożyczki jaką miałaby otrzymać Grecja. Z kolei w czwartek EFSF będzie zatwierdzał niemiecki parlament. Ekipa Angeli Merkel jest pewna swego, pomiędzy frakcjami akurat w tej kwestii nie ma jakiejś szczególnej różnicy zdań.

Rozdźwięk jednak zaczyna się pojawiać jeśli spojrzymy gdzie indziej. Szef Bundesbanku, Jens Weidmann,  w poniedziałek stwierdził, że wykorzystanie banku centralnego do wzmocnienia EFSF nie jest odpowiednią metodą na rozwiązania kryzysu zadłużeniowego, ponieważ „podkopie zaufanie do unii monetarnej i osłabi zaangażowanie państw w celu osiągnięcia konsolidacji fiskalnej”.

Poważniejsze słowa padły jednak nieoczekiwanie z ust Andreasa Vosskuhle, pełniącego funkcję prezesa Federalnego Trybunału Konstytucyjnego.  Vosskuhle stwierdził, że politycy nie mają prawa decydować o zobowiązaniach zaciąganych w imieniu niemieckich obywateli bez ich zgody, jako że jest to sprzeczne z konstytucją. Kto wie, czy to właśnie prawo i instytucje stojące na jego straży nie spłatają Angeli Merkel (a także bankierom i południowcom) największego figla. Dopiero co 3 tygodnie temu niemiecki sąd najwyższy przekreślił euroobligacje.
  
Pozostaje śledzić rozwój wydarzeń i nasłuchiwać. Jednocześnie warto pozbyć się złudzeń – EFSF nie jest żadnym ratunkiem dla Europy. Niemcy nie rozwiążą za resztę państw strefy euro problemu długu publicznego, mogą tylko dać zadłużonym państwom chwilę oddechu. Bardzo kosztowną chwilę oddechu.



Cytat na dziś:

„We’ve reached a very rare moment in economic history where the problem is greater than the ability of the politicians to respond.”
                - Hugh Hendry, Eclectica Asset Management

* - update: Finlandia ratyfikowała EFSF.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz